Wyświetl profil użytkownika Ireneusz Kuśmierski na LinkedIn, największej sieci zawodowej na świecie. Ireneusz Kuśmierski ma 1 stanowisko w swoim profilu. Zobacz pełny profil użytkownika Ireneusz Kuśmierski i odkryj jego/jej kontakty oraz stanowiska w podobnych firmach.
. Inni z nas mają o wiele większe aspiracje w życiu i plasują swe oczekiwania w górnej części piramidy, czyli potrzeba samorealizacji, czy potrzeby estetyczne. Ważne przy tworzeniu reklamy jest zwrócenie uwagi na te potrzeby przez marketera . Warto przeczytać zatem jak marketerzy tworzą reklamę by po oglądnięciu jej każdy z nas, albo większość zapragnęła posiadać tę rzecz. Drugim ważnym elementem podczas oglądania jest fakt, iż oglądając je parę razy dziennie uczymy się ich, czy naśladujemy. Autor pokazał cały schemat zapamiętania reklamy. Na pewno warto się z nim zapoznać, choćby po to by później zrozumieć dlaczego akurat kupiłem ten produkt, a nie inny. A jak już poznamy mechanizmy uczenia się, autor wprowadza nas w wizualizuję reklamy. Rozdział dla ludzi którzy chcą tworzyć reklamę, ponieważ z niego można dowiedzieć się jak ma wyglądać dobra reklama. Osobiście nie wiem, czy można dać jeden przepis na to jak powinna wyglądać, ale napewno warto skorzystać z różnych wskazówek jakimi raczy nas autor publikacji. Zaczyna on od nagłówku na pewno nie bez powodu, gdyż to nagłówek jest takim głównym punktem reklamy bo to on najpierw zwraca lub nie zwraca naszej uwagi. Przeczytać możemy o formule AIDA, czyli, przekaz powinien na tyle rzucić się w oczy odbiorcy by on swój wzrok zatrzymał na nim na dłużej. To gwarantuje duży procent odniesienia sukcesu. Już Aldous Huxley powiedział ”O wiele łatwiej jest napisać dziesięć bogatych w efekt sonetów niż jedno hasło reklamowe”. Choć niektóre hasła nie są jakieś porywające, a jednak zatrząsnęły rynkiem reklamy tj. Coca cola to jest to” które stworzyła Agnieszka Osiecka, czy znane hasło „Cukier Krzepi” Wańkowicza. To jednak tacy copywriterzy zarabiają nie małe pieniądze za te slogany. Jednak slogan to nie wszystko ważne co również podkreśla Stanisław Kuśmierski jest wizualizacja. „Przez wizualizację należy rozumieć metodę oddziaływania na wyobraźnię, polegającą na aktywizowaniu stanów emocjonalnych, przywoływaniu utrwalonych w umysłach ludzi obrazów i symboli, oraz kreowaniu na tej podstawie wyobrażeń nowych”.U podłoża z każdej z reklam leży jakaś idea . Dokonując wizualizacji staramy się tej idei nadać taką formę, aby wywołała pożądane dla reklamy wyobrażenie. Przepięknie autor nam wyjaśnił pojęcie, tylko szkoda że brakuje przykładów, lub choćby jakiś wskazówek jak osiągnąć dobry skutek. Kolejnym zagadnieniem poruszanym jest obrazowanie bezpośrednie, a więc utrwalenie w pamięci widza tego co dostrzegł. Taki obraz powinien być naturalistyczny, lecz niestety nie za dużo o tym zjawisku możemy przeczytać w tejże pozycji. Autor nie zapomniał również o kolorach i kształtach w reklamie, oraz ich oddziaływaniu na odbiorcę. Niestety ten podrozdział choć ciekawy nie jest za długi nad czym ubolewam. Następnym rozdziałem są techniki reklamy. Wszystko co nas otacza w jakiś sposób oddziałuje na nas, oraz na naszą pamięć i emocje. Również i przede wszystkim takie oddziaływania można zaobserwować poprzez oglądanie reklam. Spowodowanie by reklama telewizyjna, prasowa, czy też radiowa zapadła w pamięć należy do najważniejszych umiejętności. I tak jak trafnie zostało zaakcentowane w książce idąc do sklepu i widząc całą półkę proszków z dużym prawdopodobieństwem wybierzemy ten reklamowany, ponieważ wiemy podświadomie, że już opakowanie widzieliśmy i na pewno nie będzie zły. Mamy dwa rodzaje pamięci semantyczną i epizodyczną i aby dowiedzieć się na czym polega i czym różnią się od siebie warto sięgnąć do lektury. Co do oddziaływania na emocje, a każdej reklamie trzeba przełożyć argumenty racjonalne na emocje. Reklama ma w nas uderzyć, z taką siłą byśmy ją zapamiętali. Autor pod względem treści bardzo skromnie to opisał lecz czytelnie przekazując wskazówki na czym ma to polegać. Wyobraźmy sobie, że włączyłam w niedziele telewizję leżę jeszcze w łóżku i widzę reklamę kawy. Kawa jest pita przez małżeństwo, rano i do tego podana do łóżka. Sama mam wtedy ochotę mieć też taki sielski poranek właśnie z tą kawę bo pewnie inna nie budziła by we mnie takich ciepłych, rodzinnych emocji. I o to w tym wszystkim chodzi. Warto więc sięgnąć do tego podrozdziału. By zobaczyć jak łatwo poprzez przekaz można w kimś wzbudzić różne emocje od gniewu po wielką euforię. Bardzo blisko tych oddziaływań na emocje jest sugestia. Reklamodawca sugeruje stosując różne typy sugestii, najczęściej spotykane w reklamie to miękka, nakazowa i autorytetowa. W książce możemy poczytać również o innych formach promocji takich jak sprzedaż osobista, marketing bezpośredni, wystawy i targi, oraz public relation. Promocja często używana jest zamiennie, jednak promocja nie zawsze jest reklamą , natomiast każda reklama jest promocją. Ostatni rozdział nosi tytuł kształtowanie programu reklamy, a więc autor zadbał jak widać o wiele zagadnień dotyczących reklamy. Zaczą od analizy firmy, poprzez kampanię reklamową, kończąc na efekcie bumerangu. Podsumowując na pewno po tej książce nie stałam się znawcą zagadnienia jakim jest reklama. Autor podjął bardzo wiele wątków. Niestety wiele z nich bardzo pobieżnie. W sumie na początek dla laika jest to dobra książka. Kompendium, które zarysowuje tą jakże ciekawą dziedzinę. Dla osób które zajmują się reklamą nie powiem, że przeczytanie jej to strata czasu, ponieważ każda książka nas wzbogaca. Więc warto się z nią zapoznać, jest króciutka więc bardzo szybko ją można przeczyta. Książka ma też wiele literówek, ale to już nie wina autora.
Tłumaczenie hasła "nie jest sztuką" na angielski. A to co oni robią nie jest sztuką. And- and what they do is not art. Młoda damo, to czego uczę, nie jest sztuką. Young lady, what I teach is not art. Prowadzenie bloga nie jest sztuką dla sztuki. Blogging is not an art for the sake of art.
16 stycznia w 69 rocznicę wyzwolenia Radomia spod okupacji hitlerowskiej przez formacje bojowe wchodzące w skład 69. armii dowodzonej przez gen. Władimira Kołpakczi odbyły się uroczystości przed Kościołem Garnizonowym oraz na Cmentarzu Prawosławnym przy ul. Warszawskiej. Przypomniano, że po trwającym wiele godzin tzw. artyleryjskim przygotowaniu ogniowym, przełamaniu w krwawych bojach obrony hitlerowskiej na przyczółku puławskim (po lewej strony Wisły), podporządkowane gen. Kołpakczi oddziały Armii Czerwonej przeszły do szybkiego natarcia na kierunku: Zwoleń – Radom – Tomaszów Mazowiecki – Łódź. Oficjalne obchody miały formę rocznicowego spotkania przed Kościołem Garnizonowym. Wzięli w nich także udział przedstawiciele władz krajowych i wojewódzkich SLD, na czele z Jerzym Wenderlichem – wicemarszałkiem Sejmu RP i Leszkiem Rejmerem – radnym Województwa Mazowieckiego, radnymi Rady Miasta Radomia oraz kierownictwem Rady Miejskiej SLD i Rady Powiatowej SLD w Radomiu. Uczestniczyło grono osób reprezentujących kombatantów, Związku Weteranów i Rezerwistów WP oraz członków Związku Żołnierzy Zawodowych WP, przedstawicieli władz miejskich. Po modlitwie za poległych, w asyście pocztów sztandarowych, przedstawiciele związków kombatanckich oraz innych organizacji społecznych doceniających znaczenie tego historycznego wydarzenia, złożyli kwiaty na płycie Grobu Nieznanego Żołnierza. Z kolei o godz. kombatanci spotkali się na Cmentarz Prawosławny, gdzie przy cokole Pomnika Wdzięczności i przy mogiłach żołnierzy Armii Czerwonej, po modlitwie ekumenicznej oraz okolicznościowych przemówieniach płk. Władysława Dobrzańskiego prezesa Mazowieckiego Związku Weteranów i Rezerwistów WP i wiceprezesa Stanisława Kuśmierskiego, ze ZŻZWP w Radomiu- złożono kwiaty na kwaterach poległych żołnierzy Armii Czerwonej. Władysław Dobrzański i Stanisław Kuśmierski przypomnieli, że w nocy z 15 na 16 stycznia Radom został opanowany po krótkotrwałych, ale bardzo ciężkich i krwawych walkach przez Armię Czerwoną. W trakcie ich trwania poległo około 200 żołnierzy radzieckich oraz bliżej nieokreślona liczba Niemców. Podczas rozminowywania, okazało się, jak wielkie zniszczenie Niemcy przygotowywali miastu Radom, liczącemu wówczas niespełna 70 tysięcy mieszkańców. Całą społeczność żydowską wymordowali przecież hitlerowcy w obozach koncentracyjnych, a kilkanaście tysięcy Polaków rozstrzelali w samym tylko Firleju. W okresie pierwszych miesięcy po wypędzeniu Niemców, z ziemi wydobyto łącznie 44 tysiące kg materiałów wybuchowych i 11 600 min. Do 31 stycznia rozminowano 24 ulice, 59 budynki fabryczne, 8 mostów z podjazdami (w tym wiadukt na ulicy Słowackiego), 63 obiekty komunalne, 352 domy mieszkalne, przejazdy kolejowe i 8 pól minowych (w tym plac Jagielloński). Wspomnieli, że maszyny i urządzenia z tak ważnych fabryk, jak: „Broń”, „Bata”, Telefony” i kilku innych wywieźli hitlerowcy do III Rzeszy. Rozpoczęła sie mozolna odbudowa miasta ze zniszczeń a następnie jego rozbudowa. Jej owocem był wzrost liczby mieszkańców Radomia do około 235 tysięcy. Gospodarz cmentarza, prawosławny ks. Rubczewski dziękował Radomianom, że zjawili sie na Cmentarzu Prawosławnym by uczcić prochy spoczywających tu żołnierzy, którzy oddali życie niekiedy o tysiące kilometrów od swych domów rodzinnych. Krewni poległych, zdarzało się, że krewni odnajdowali ich miejsca wiecznego spoczynku dopiero po kilkudziesięciu latach. - Sprawy polityczne należą do polityków. Spoczywający na radomskiej cmentarzu nie politykowali, lecz walczyli z wrogiem, który najechał ich ojczyznę ,a jeszcze wcześniej Polskę. Nie bójmy się przeszłości, bardziej myślmy jednak o przyszłości. Dziękuję wszystkim Wam za pamięć o spoczywających na tym cmentarzu żołnierzach – powiedział gospodarz cmentarza. Pisząc o wyzwoleniu Radomia, warto przypomnieć, że obejmujący teren ziemi radomskiej 1 Front Białoruski marszałka Gieorgija Żukowa miał za zadanie w pierwszych dniach ofensywy zimowej rozbić warszawsko – -radomskie zgrupowanie Wehrmachtu, przełamać obronę niemieckiej Polowej, wyzwolić Warszawę i głównymi siłami osiągnąć rubież: Piotrówek, Żychlin, Łódź i dalej nacierać na kierunku – Poznań. Miały doprowadzić do osiągnięcia tego celu uderzenia. Główne z przyczółka magnuszewskiego w kierunku na Białobrzegi – Skierniewice – Kutno. Drugie z puławskiego w kierunku - Radomia i Łodzi. Trzecie z rejonu Jabłonny i Legionowa i spod Warszawy, miało zlikwidować niemiecki przyczółek w widłach Wisły i Bugonarwi oraz oskrzydlić Warszaw e od północnego - zachodu. 33 Armia gen. Wiaczesława Cwietajewa miała z kolei uderzyć na Szydłowiec i Skarżysko – Kamienna. Wszystkie cele zostały osiągnięte. Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy? POLUB NAS NA FACEBOOKU. ZRÓB TO TERAZ >> Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu
Witryna rodziny Kuśmierskich i Andrzejewskich drzew genealogicznych na MyHeritage. MyHeritage jest najlepszym miejscem dla rodzin w internecie.
Celem reklamy jest zazwyczaj przekazywanie informacji o produkcie i przekonywanie odbiorców o jego zaletach, wywoływanie zainteresowania towarem, pobudzanie pragnienia posiadania towaru oraz stwarzanie klimatu, w którym dochodzi do transakcji kupna-sprzedaży. W związku z tym współczesne firmy działające na rynkach konkurencyjnych przeznaczają na reklamę znaczne kwoty. Zadania jakie każdorazowo stawia sobie reklama zależą w dużym stopniu od tego, do kogo jest adresowana. Stosując reklamę, należy mieć zawsze na uwadze fakt dwoistej jej natury: z jednej strony ma ona charakter kreatywny, z drugiej strony chodzi o jej skuteczność i efektywność. źródło opisu: Wyższa Szkoła Ekonomiczna w Warszawie źródło okładki: kategoria sztuka język polski liczba stron 206 słowa kluczowe reklama, marketing, sztuka ISBN 83-86322-01-2 data wydania 2000 (data przybliżona) Aby pobierać pliki zarejestruj się! Rejestracja jest darmowa i bardzo szybka! Kliknij tutaj aby założyć konto. Trwa to tylko 15 sekund!.
Według ustawy o ochronie zwierząt (art. 17 ust. 6) nie zachodzi w tej reklamie celowe znęcanie się nad zwierzęciem, a czyn taki byłby zabroniony nawet w kontekście wykorzystania zwierzęcia do celów rozrywkowych w scenach okrucieństwa, wobec niego.Chłopak, który siada na owadzie, nie wie o tym, a karalny był by czyn, gdyby zrobił to świadomie.
Celni strzelcy Gryc 69,90 zł Sarkofagi rodu Opalińskich Sieraków Krause 93,70 zł szt. Stan futbolu Stanowski 67,90 zł szt. Outsider Wilson 57,80 zł 1, 2 Mill Zasady ekonomii politycznej 174,90 zł szt. Nie i amen Ranke-Heinemann 66,70 zł szt. Genetyka i podstawy hodowli zwierząt Nowicki 66,90 zł szt. Tao mocy księga nieprzemijającej mądrości Wing 82,60 zł Ken Wilber Pasja myślenia Visser 64,90 zł szt. Najmocniejsze ogniwo Godin 81,90 zł szt. Wprowadzenie do polityki Dyke 10,80 zł szt. Skucha Hugo-Bader 9,80 zł szt. Dziewczyna z Brooklynu Musso 11,80 zł szt. Zarys historii architektury Charytonow 9,80 zł szt. A potem przyszła wiosna Olejnik 11,80 zł szt. Tatrzański Park Narodowy 27,80 zł szt. ABBA Historia supergrupy Palm 43,80 zł szt. Szyję sama Sarnowska 11,80 zł szt. Willa Pod Jodłami Ziembicka 10,80 zł szt. Dzieci z Bullerbyn Lingren 10,80 zł szt. Teściowe muszą zniknąć Rogodziński 8,80 zł szt. Willa Pod Jodłami Trzeba marzyć Ziembicka 9,80 zł szt. Skonsolidowane sprawozdanie finansowe Remlein 21,30 zł szt. Zawsze jest ciąg dalszy Dąbrowska 20,30 zł szt. Dopóki będziemy kochać Janus 10,80 zł szt. Kórnik i Bnin w walkach o wolność 27,80 zł szt. W Błogiej nieświadomości Delaney 14,30 zł szt. Eksmitowani Desmond 14,30 zł szt. Codziennie fit Hennig 11,80 zł szt. Magiczne drzewo Czerwone krzesło Maleszka 14,30 zł szt. Anglicy opis przypadku Paxman 9,80 zł szt. Wszystko za Everest Krakauer 17,30 zł szt. Strażnik kruków Skaife 10,80 zł szt. Zbuntowany Nowy Jork Winnicka 13,30 zł szt. Kobiety ciężkich obyczajów Socha 14,30 zł szt. Krwawy las Jones 18,30 zł szt. Człowiek z parawanem Strzelecki 23,80 zł szt. Krew, pot i piksele Schreier 16,30 zł szt. Władysław Bartoszewski Wywiad rzeka Komar 9,80 zł szt. Od Ducha do ucha Pelanowski 13,30 zł Zrozum swoje choroby Obissier 17,30 zł szt. Jesteśmy energią Stańczyk 16,30 zł szt. U źródeł Mella 10,80 zł szt. Moje widzenia świata Klimuszko 9,80 zł szt. 17x Czytamy z Franklinem Franklin i książka z biblioteki 58,80 zł szt. Cztery przyjścia Pana Naumowicz 11,80 zł szt. Nie odpuszczaj Coben 8,80 zł szt. Rajski Zoologia 1,2 ogólna, systematyczna 14,80 zł szt. Usypianie dziecka MacGregor 9,80 zł szt. Smutek Cinkciarza Chutnik 9,80 zł szt. Misiak Zadania z mechaniki ogólnej I,II 36,80 zł szt. Mała księżniczka o miesiączce Oskarsson 17,30 zł szt. Miasto na górze Bułyczow 8,80 zł szt. Kochanowski Dzieła Polskie I-III 17,80 zł szt. Dzieje Polski porozbiorowe 1795-1921 Kukiel 11,80 zł szt. Fenomen indygo dzieci nowych czasów Hehenkamp 23,70 zł szt. Jezus Centrum kosmosu i historii Biffi 26,80 zł szt. Oczami Maryi Patrzeć na świat z nieba Antenucci 8,80 zł szt. Nie ma jak u mamy - Dobre myśli Witkiewicz 8,80 zł szt. Świąteczny dyżur Kay 10,80 zł szt. Lesio Chmielewska 10,80 zł szt. Czarny Potok Buczkowski 32,80 zł szt. Dziewczyny z Dubaju Krysiak 10,80 zł szt. Spotkania z Astrologią Doktór 10,80 zł szt. ABC mistrza ogrodnika - warzywnictwo Gensler 9,80 zł szt. Kamasutra Mallanaga 8,80 zł szt. Trzy lata w wolnym mieście Gdańsku Kurek 8,80 zł szt. Poszukiwacze skarbu Nesbit 18,30 zł szt. Przygody młodych Bastablów Nesbit 21,30 zł szt. Poradnik ziołowy Sroka 8,80 zł szt. Trafiona przez piorun dr Polo 10,80 zł szt. Stewia Alternatywa dla cukru Simonsohn 8,80 zł szt. Zdumiewająca potęga wiary Carothers 15,30 zł szt. Klub poszukiwaczy przygód tom 1 Stelmaszyk 13,30 zł szt. Anasta Megre 27,80 zł szt. Anastazja. Stworzenie Megre 23,80 zł Dlaczego ludzie chorują Pałagin 14,30 zł szt. Spoczynek w Duchu Świętym Cadeddu 9,80 zł szt. Była tam Matka Jezusa Pronzatto 9,80 zł szt. Anastazja. Dzwoniące Cedry Megre 21,30 zł Rytuały miłości Nowa cywilizacja cz. 2 Megre 20,30 zł szt. Zatoka Dinozaurów tom 7 Stone 29,80 zł szt. Zatoka Dinozaurów tom 14 Stone 29,80 zł szt. Skuteczne uzdrawianie metodą Domancicia Kobus 14,30 zł szt. Siedem ostatnich słów Jezusa Martin 10,80 zł szt. Anastazja. Przestrzeń miłości Megre 21,30 zł szt. Anastazja Megre 21,30 zł szt. Księga Rodu Megre 21,30 zł szt. Jak żyć długo i zdrowo Tombak 13,30 zł szt. Operacja IV Rzesza Pietrzak 17,80 zł szt. Wszystkie języki świata Mentezel 8,80 zł szt. The Stone of Health Schwelz 18,30 zł szt. Reiki Podróż drogą miłości Jabłońska 86,80 zł Ślady małych stóp na piasku Julliand 25,80 zł szt. Spowiedź Speyr 8,80 zł szt. Gra anioła Zafon 8,80 zł szt. Reputacje Vasquez 9,80 zł szt. Perfekcjonizm Hart 29,80 zł Kółko się pani urwało Galiński 9,80 zł Mój Chrystus Połamany Romano 8,80 zł
Skoro on to kupuje, jest znany i dobry w czymś, dlaczego my nie mielibyśmy też używać tego produktu lub usługi? Prawda jest jednak taka, że czasem oglądając reklamę, zamiast skupić się na przekazie, dostrzegamy tylko robiącego z siebie głupka człowieka, którego może lubimy i cenimy za osiągnięcia w sporcie.
Na niniejszy projekt, funkcjonujący pod nazwą „Marketing sponsorski” składa się sześć niezaleŜnych części. KaŜda z nich opisuje jedno z narzędzi Promotion Mix wspierające sponsoring. Analizie poddane zostały takie narzędzia, jak: reklama, PR, marketing bezpośredni, sprzedaŜ osobista, promocja sprzedaŜy oraz eventy. Projekt ten okazał się niezwykle problematyczny, przysparzając badaczom trudności na kaŜdym z etapów prac nad nim. Pierwszą przeszkodą okazało się błędne ustalenie 56 ogólnego celu samego badania, którym była „analiza instrumentów promotion mix jako narzędzi wspierających sponsoring”. Skutkiem tego nieporozumienia było powstanie błędnego kwestionariusza ankiety, co w efekcie spowodowało wstrzymanie dalszych prac a w dalszej perspektywie konieczność rozpoczęcia ich na nowo od początku. Kolejnymi kwestiami spornymi okazały się: metoda doboru próby badawczej a takŜe wskazany operat badania. Grupa badawcza ponownie sformułowała cel badania, którym było „ustalenie czy marketing sponsorski jest wykorzystywany przez polskie firmy”. Metoda doboru próby badawczej, początkowo oznaczona jako dobór celowy oraz dobór przypadkowy został rozszerzony o dobór frakcyjny (próbę stanowiły firmy, które w 2011 roku wymienione zostały w portalach takich, jak: WirtualneMedia, tvn24, MediaRun, Media&MarketingPolska, Analiza wymienionych portali, celem wykrycia informacji dotyczących działań sponsoringowych prowadzonych przez firmy w 2011 roku to pracochłonny i czasochłonny proces, który ujawnił kolejny problem, z którym musieli zmierzyć się badacze. Po wyeliminowaniu informacji dotyczących tych samych firm, ale odnalezionych na róŜnych portalach okazało się, Ŝe ich liczba wynosi w przybliŜeniu 120, natomiast próba badawcza została oznaczona na minimum 100 firm, które udzielą odpowiedzi na przesłaną ankietę. Zatem uzyskany wymiar próby generalnej 120 firm rodził ogromne ryzyko, Ŝe badanie zakończy się niepowodzeniem. Dlatego teŜ badacze podjęli decyzję, w której efekcie ankieta została nie tylko wysłana mailowo do wskazanych firm, ale takŜe przeprowadzona telefonicznie i bezpośrednio. Zgodnie z wcześniejszymi przewidywaniami, procent zwrotów odpowiedzi ankiet wysłanych mailowo (czyli do firm, o których działalności sponsoringowej informacje odnaleziono) wyniósł w przybliŜeniu 10% po trzykrotnej prośbie o wypełnienie ankiety. Pozostałe 90% odpowiedzi pochodzi z wywiadów telefonicznych oraz wywiadów bezpośrednich. Trudność z uzyskaniem wystarczającej liczby odpowiedzi na ankiety okazała się na tyle problematyczna, Ŝe jej wynikiem było znaczne opóźnienie prac nad projektem. Finalnie zespół badaczy potrzebował 4 miesięcy na uzyskanie wystarczającej liczby wypełnionych ankiet, a ostateczna liczba firm, do których wysłano ankiety lub z którymi przeprowadzono wywiady telefoniczne lub bezpośrednie w przybliŜeniu wyniosła ok. 700. Powodem tak niskiego poziomu zwrotów odpowiedzi na ankiety była jawnie wyraŜona niechęć do ich wypełnienia tłumaczona brakiem czasu, lub stwierdzeniem, Ŝe jest ona zbyt długa, a informacje, o które pytano, stanowiły tajemnice przedsiębiorstwa, gdyŜ w umowach 57 oznaczone były jako nie jawne i objęte klauzulą poufności. Bardzo często polityka firm z góry nie przewidywała pomocy studentom, a w tym celu na firmowych stronach internetowych tworzone był platformy z informacjami, które studentom mogą być pomocne. Niestety, przedmiotowy projekt wymagał udzielenia odpowiedzi na konkretne pytania przez osoby posiadające wiedzę na temat prowadzonych przez firmę działań sponsoringowych, a takŜe narzędzi mromotion mix wykorzystywanych do ich promocyjnego wspierania. Badacze nie mogli samodzielnie wnioskować z informacji zawartych na stronach www. Kolejnym problemem, który ujawnił się po zebraniu i przeanalizowaniu wszystkich ankiet, była niestaranność i niekompleność ich wypełnia. W większości z nich pominięta została część dotycząca danych metryczkowych firm, zawierająca informacje o wysokości obrotów, sposobie ustalenia budŜetu oraz kwotach, jakie są przeznaczane na sponsoring i jego promocję. Pominiecie w analizie tych danych skutkuje obniŜeniem liczby ankiet, od których liczono wyniki odpowiedzi na poszczególne pytania. 9. Bibliografia 1. Antoszewski Andrzej, Herbut Ryszard, Leksykon politologii, ALTA 2, Wrocław 2002. 2. Białoń Lidia (red.) Public relations – łącz i zarządzaj, Dom Wydawniczy ELIPSA, Warszawa 2000. 3. Black Sam, Public Relations, Oficyna Ekonomiczna, Kraków 2003. 4. Blythe Jim, Komunikacja marketingowa, PWE, Warszawa 2002. 5. Budzyński Wojciech, Reklama. Techniki skutecznej perswazji, Wyd. Poltext, Warszawa 2002. 6. Castells Manuel, Galaktyka Internetu. Refleksje nad Internetem, biznesem i społeczeństwem, Wyd. Rebis, Poznań 2003. 7. Chudziński Edward, Słownik wiedzy o mediach, Wyd. PWN, Warszawa – Bielsko-Biała 2007. 8. Cummis Julian, Mullin Roddy, Promocja sprzedaŜy, Helion, Gliwice 2002. 9. Czarnecki Adam, Korsak Rafał, Planowanie mediów w kampaniach reklamowych., PWE, Warszawa 2001. 10. Czubała Anna, Jonas Agata, Smoleń Tomasz, Wiktor Jan W., Marketing usług, Oficyna Ekonomiczna, Kraków 2006. 58 11. Datko Marek, Sponsoring - klucz nowoczesnego marketingu, Wyd. Placet, Warszawa 2012. 12. Datko Marek, Sponsoring, strategia, promocja, komunikacja, Wydawnictwo WyŜszej Szkoły Komunikacji i Zarządzania, Poznań 2003. 13. Dobek-Ostrowska Bogusława, Podstawy komunikowania społecznego, Wyd. Astrum, Wrocław 1999. 14. Dobiegała-Korona Barbara, Kojtych Anna, Rosania Theresa, Wasylczuk Loretta, Zydlewska Agnieszka, Kompozycja promocji, Centrum Informacji MenedŜera, Warszawa 1997. 15. Drzazga Marek, Systemy promocji przedsiębiorstw na polskim rynku: struktury i funkcjonowanie, Akademia Ekonomiczna im. Karola Adamieckiego, Katowice 2006. 16. Fleischer Michael, Corporate Identity i Public Relations, Dolnośląska Szkoła WyŜsza Edukacji Towarzystwa Wiedzy Powszechnej, Wrocław 2003. 17. Garbarski Lechosław, Rutkowski Ireneusz, Wrzosek Wojciech, Marketing. Punkt zwrotny nowoczesnej firmy, PWE, Warszawa 2007. 18. Goban-Klas Tomasz, Media i komunikowanie masowe, PWN, Warszawa 2009. 19. Grzegorczyk Adam, Reklama, PWE, Warszawa 2010. 20. Grzegorczyk Adam, Sponsoring kultury, Aspra-JR, Warszawa 2003. 21. Grzegorczyk Adam (red.), Sponsoring kultury, WyŜsza Szkoła Promocji, Warszawa 2004. 22. Kall Jacek, Promocja sprzedaŜy, czyli jak sprzedać więcej, Business Press, Warszawa 1995. 23. Kall Jacek, Reklama, Wyd. PWE, Warszawa 2010. 24. Kall Jacek, Silna marka. Istota i kreowanie, Polskie wydawnictwo ekonomiczne, Warszawa 2001. 25. Kłeczek Ryszard, Kowal Witold, Waniowski Paweł, WoŜniczka Jarosław, Marketing – jak to się robi, Ossolineum, Wrocław 1992. 26. Kotler Philip, Armstrong Gary, Saunders John, Wong Veronica, Marketing. Podręcznik Europejski, PWE, Warszawa 2002 27. Kotler Philip, Marketing od A do Z, PWE, Warszawa 2004. 28. Kotler Philip, Marketing. Analiza planowanie wdraŜanie i kontrola, Felberg SJA, Warszawa 1999. 59 29. Kotra Kazimiera, Pysz-Radziszewska Anna, Marketing w teorii i praktyce, Wydawnictwo WyŜszej Szkoły Bankowej, Poznań 2001. 30. Kuśmierski Stanisław, Reklama jest sztuką, WyŜsza Szkoła Ekonomiczna, Warszawa 2000. 31. Kwarciak Bogusław, Co trzeba wiedzieć o reklamie, Wyd. Profesjonalnej Szkoły Biznesu, Kraków 1999. 32. Łodziana- Grabowska Joanna, Efektywność reklamy, PWE, Warszawa 1995. 33. Maciejowski Tomasz, Narzędzia skutecznej promocji w Internecie, Oficyna Ekonomiczna, Kraków 2003. 34. Michalski Eugeniusz, Marketing, PWN, Warszawa 2007. 35. Morawska Agnieszka, Sponsoring - jako szczególna strategia marketingowa w przedsiębiorstwie, Fundacja " Kaliski Inkubator Przedsiębiorczości", materiały PARP 2003. 36. Mruk Henryk (red.) Komunikowanie się w marketingu, Polskie Wydawnictwo Ekonomiczne, Warszawa 2004. 37. Mruk Henryk, Pilarczyk Barbara, Sojkin Bogna, Szulce Halina, Podstawy marketingu, wydawnictwo Akademii Ekonomicznej w Poznaniu, Poznań 1999. 38. Musiałkiewicz Jacek, Marketing, Wyd. EKONOMIK, Warszawa 2003. 39. Nowacki Robert, Reklama, Difin, Warszawa 2006. 40. Pabian Arnold, Promocja - nowoczesne środki i formy, Difin, Warszawa 2008. 41. Patuła Ewa, Public relations- moda czy koniecznosć? Teoria i praktyka, Twigger, Warszawa 2001. 42. Pilarczyk Bogna, Mruk Henryk (red.) Kompendium wiedzy o marketingu, PWN, Warszawa 2006. 43. Polakowska-Kujawa Jolanta, Kujawa Michał, Sponsoring. Aspekty prawne i gospodarcze, Poltext, Warszawa 1994. 44. Rozwadowska Barbara, Public Relations - teoria, praktyka, perspektywy, Wydawnictwo studio Emka, Warszawa 2002. 45. Russell Thomas J., Lane Ronald W. , Reklama wg. Ottona Kleppnera, Wyd. Felberg SJA, Warszawa 2000. 46. Rydel Maciej, Komunikacja marketingowa, ODDK, Gdańsk 2001. 47. Stecki Leopold, Sponsoring, Towarzystwo Naukowe Organizacji i Kierownictwa „Dom Organizatora”, Toruń 1995. 60 48. Stone Merlin, Bond Alison, Blake Elizabeth, Marketing bezpośredni i interaktywny, PWE, Warszawa 2007. 49. Sutherland Jonathan, Conwell Diane, Klucz do marketingu, Wyd. PWN, Warszawa 2008. 50. Sznajder Andrzej, Sponsoring. Czyli jak promować firmę wspierając innych, Wyd. Business Press Sp. Z Warszawa 1998. 51. Sznajder Andrzej, Sztuka promocji, czyli jak najlepiej zaprezentować siebie i swoją firmę, Business Press Ltd., Warszawa 1993. 52. Sztucki Tadeusz, Encyklopedia marketingu, definicje, zasady, metody, Warszawa 1998, Placet. 53. Sztucki Tadeusz, Marketing w pytaniach i odpowiedziach, Placet, Warszawa 2001. 54. Sztucki Tadeusz, Promocja: sztuka pozyskiwania nabywców, Placet, Warszawa 1997. 55. Szuman-Dobska Monika, Dobski Paweł, Marketing bezpośredni, INFOR, Warszawa 1999. 56. Szymoniuk Barbara (red.) Komunikacja marketingowa instrumenty i metody, PWE, Warszawa 2006. 57. Waglowski Piotr, Reklama i Sponsoring, Wyd. PARP, Warszawa 2009. 58. Wiktor Jan, Promocja: system komunikacji przedsiębiorstwa z rynkiem, PWN, Warszawa 2006.
Jak wspomina w jednym ze swoich wywiadów, fakt, że moda traktowana jest jako sztuka można zawdzięczać muzeom, do których trafiła: „Myślę, że muzeum pełni bardzo ważną rolę, ponieważ jesteśmy przyzwyczajeni do myślenia o rzeczach, które są w muzeach, jako o dziełach sztuki, nawet jeśli nie zostały one pierwotnie stworzone
Idea pierwszej w Polsce szkoły reklamy z prawdziwego zdarzenia, narodziła się jeszcze w 1993 roku. Szkoła została powołana do istnienia jako Policealne Studium Reklamy Handlowej. Organem założycielskim szkoły była Fundacja Przeciw Obojętności na rzecz dzieci Specjalnej Troski, która oprócz szkoły prowadziła także ożywioną działalność charytatywną. Pierwszą siedzibą szkoły były pomieszczenia na IV, V i VI piętrze budynku przy ul. Smulikowskiego 4A, wynajmowane od ZNP. Tu, w marcu 1994 roku, odbyły się pierwsze zajęcia. W semestrze wiosenno-letnim roku szkolnego 1993/94 w szkole było… 16 słuchaczy podzielonych na dwie grupy. To byli prawdziwi pionierzy, protagoniści WSR, a przy tym wyjątkowi zapaleńcy, którzy nie tylko brali udział w zajęciach, ale też często angażowali się w budowanie i organizację szkoły od podstaw (remonty pomieszczeń, budowanie ławek i mebli, pozyskiwanie sprzętów, prace porządkowe). Pierwszą księgę słuchaczy szkoły otwierają następujące nazwiska Małgorzaty Bałdowskiej i Mai Zwolskiej, które są w istocie współzałożycielkami WSR. Połączone siły dyrekcji, wykładowców i słuchaczy przyniosły szybko efekty promocyjne. W kolejnym semestrze słuchaczy w szkole było już 161. W 1995 roku szkoła uzyskuje uprawnienia szkoły publicznej do kształcenia w zawodzie Technik handlowiec. Nie istniał wówczas w Polsce oficjalnie żaden zawód związany bezpośrednio z reklamą, a to właśnie z inicjatywy szkoły powstanie w ciągu następnych kilku lat najpierw specjalność „Reklama” (dodana do Technika handlowca), a później nowy zawód: Technik organizacji reklamy. Szkoła od początku nastawiona była na przekazywanie nie tylko wiedzy, ale przede wszystkim praktycznych umiejętności, czego skutkiem było uruchomienie w szkole już od pierwszego roku istnienia trzech specjalizacji. Ich nazwy to: Reklama telewizyjna (kilka lat później przekształcona w Realizację filmową i telewizyjną), Strategia reklamy (później: Strategia reklamy i public relations) oraz Studio grafiki. Ta ostatnia specjalizacja stała się wkrótce „lokomotywą” szkoły, a jej adepci stanowią dziś mniej więcej połowę wszystkich absolwentów. Stała się ona także powodem nawiązania, a później zacieśnienia współpracy z warszawską ASP, dzięki której z kolei znalazł się w szkole prof. Ksawery Piwocki - nieoceniony przyjaciel, mentor, doradca programowy, wspomagający jej działalność do dziś. Mniej więcej w tym samym czasie (1996 rok) zaczyna karierę wykładowcy w szkole Sławomir Wojtkowski, człowiek, który odegra w jej historii niemałą rolę, zresztą obecny dyrektor WSR. Kultowymi wykładowcami w najstarszym okresie istnienia szkoły byli: Jędrzej Stanisławek (wykładowca filozofii i etyki zawodowej, imponujący wnikliwym umysłem i skrupulatnym, drobiazgowym, sformalizowanym podejściem do zajęć i zaliczeń), prof. Stanisław Kuśmierski (nestor polskiego marketingu, autor książki „Reklama jest sztuką”) i prof. Kazimierz Niemczycki, prowadzący zajęcia z Ekonomii i zaliczający je zawsze wszystkim w skali do 1 (ndst.) do 2 (dop.), a ocenę 3 (dst.) stawiający raz na kilka lat, za to chętnie opowiadający na zajęciach o Dolly Parton, muzyce country, kowbojach i westernach. Ważnym wykładowcą był Przemek Młyńczyk, wieczny prezes Fundacji (wiecznie) młodego Kina, bez którego zajęć filmowych trudno byłoby wyobrazić sobie specjalizację TV. W 1996 roku do trzech specjalizacji realizowanych w szkole dołącza czwarta: Fotografia reklamowa. Merytoryczną i programową opieką otacza ją od początków jej istnienia aż do dziś dr Zbigniew Tomaszczuk, którego wszystkim znającym się choć trochę na fotografii nie trzeba przedstawiać. Znaczącą rolę odgrywają w tworzeniu podstaw sukcesu tej specjalizacji Szymon Kobusiński (uznany fotograf, właściciel studia Bank współpracujący ze szkołą do dziś) oraz Michał Zagórny, ulubieniec młodzieży, prowadzący na luzie na wskroś praktyczne zajęcia, sam niewiele wówczas starszy od swoich uczniów, za to już wzięty praktyk ze sporym doświadczeniem. Powstanie nowej specjalizacji zbiega się w czasie ze zmianą siedziby szkoły, którą na dwa kolejne lata staje się kilka budynków (w tym studio filmowe) i spora część terenu ówczesnej Wytwórni Filmowej „Czołówka”, mieszczącej się na Mokotowie, przy al. Lotników 1. Dzięki dobrej infrastrukturze, dopracowanemu programowi i swoistej modzie na naszą szkołę rozwijają się wówczas wszystkie specjalizacje i tryby kształcenia. Jest to czas, w którym szkoła staje się znana w całej Polsce, a liczba słuchaczy spoza Warszawy i województwa mazowieckiego staje się naprawdę liczna. Rodzi się w związku z tym potrzeba nadania szkole nazwy o zwiększonym potencjale promocyjnym. Tak w 1997 roku powstaje Warszawska Szkoła Reklamy, czyli nazwa marketingowa, która identyfikuje nas do dziś i zapewne po wsze czasy. W charakterze wykładowców pracuje wówczas w szkole kilka niezapomnianych postaci informatyków: Karol Gordon (profesjonalista ze stoickim dystansem do życia), Katarzyna Borek (pierwsza informatyczka w historii WSR), a także Oskar Dobkowski (kolejny ulubieniec młodzieży mający z nią fantastyczne relacje, niestety już dziś nieżyjący). Warto też wymienić Adama Śledańskiego, do dziś wspominanego przez wielu absolwentów nauczyciela Promocji, który uczył w szkole przez połowę jej obecnej historii, a także mającą niewiele krótszy staż dr Annę Batko z Krakowa, której książka o marketingu ukazała się nakładem WSR i stanowiła przez kilka lat coś w rodzaju podręcznika do tego przedmiotu. Specjalizację filmową rozkręcają wówczas Wojciech Sawa (reżyser realizujący filmy w Polsce i w Ameryce) i białorusko-polski scenarzysta Robert Mirski, a ulubionymi lektorami języka angielskiego i hiszpańskiego są Aleksandra Sempruch i Paweł Białek (później przez rok dyrektor szkoły). Zaczyna natomiast dopiero współpracę z WSR, dziś czwarty stażem wykładowca w naszej szkole, przez wiele lat jej ostoja i ikona, Tomasz Syrowatko, potrafiący jak nikt inny przybliżać ciekawie i przystępnie zdawałoby się nudne problemy związane z gospodarką, przedsiębiorczością czy ekonomiką przedsiębiorstw. W 1998 roku pada naborowy rekord - do szkoły zapisuje się 512 osób! A był to okres, w którym grupy dzienne miały więcej słuchaczy niż sobotnio-niedzielne i popołudniowe razem wzięte. Grupy mające zajęcia w weekendy spotykały się co tydzień, pomysł na grupy pracujące co dwa tygodnie dopiero powoli się rodzi. W ciągu następnych dwóch lat (1999-2000) nastąpią istotne przekształcenia sposobów kształcenia i liczby godzin zajęć edukacyjnych realizowanych w szkole. Powstaną grupy zaoczne, które powoli wyprą najpierw sobotnio-niedzielne, a później także popołudniowe. W międzyczasie szkoła drugi raz zmienia siedzibę przenosząc się tym razem na Ursynów, z którą to dzielnicą zwiąże się na długie lata i z którą będzie dość silnie kojarzona. Jest tu zresztą do dziś jedyną placówką edukacyjną o charakterze zawodowym. Przy ul. Indiry Gandhi 11 Warszawska Szkoła Reklamy funkcjonuje do kolejnego przełomowego w jej historii, 2001 roku. Wówczas nastąpiła ostatnia jak na razie przeprowadzka szkoły - do budynku SM Na skraju, mieszczącego się przy ul. Szolc-Rogozińskiego 3. Wkrótce podjęto dwie ważne decyzje. Pierwsza była zmiana personalna. Na stanowisko dyrektora szkoły (osiągnąwszy rekord w długości urzędowania na tym stanowisku) powołano Ewę Grużewską-Kwiecień, której doświadczenie w zarządzaniu oświatą bardzo się szkole przydało nie tylko w okresie transformacji. Jedną z decyzji strategicznych podjętych w pierwszych latach funkcjonowania w nowej siedzibie było powołanie w ramach struktur WSR Warszawskiej Akademii Reklamy, Fotografii i Filmu, Policealnego Studium Zawodowego dla Dorosłych (2003 rok), która przejęła pod względem formalnym nauczanie w trybie zaocznym. W tym czasie w szkole pracowało wielu wspaniałych wykładowców: Magda Robak, Jarek Kwiatek, Barbara Śmigrodzka, Jakub Budzyński i Monika Warana. Wówczas współpracę ze szkołą zaczynali: Ewa Kotowska i Marek Sioma. Lata 2004-2008 to lata stabilnego wzrostu nie tylko liczby słuchaczy, ale także pozycji szkoły na rynku edukacyjnym i w branży reklamowej. Pierwsza (udana) reforma szkolnictwa zawodowego powoduje, że dotychczasowe prace dyplomowe (i ich obrony) zastępują egzaminy zewnętrzne potwierdzające kwalifikacje zawodowe, nadzorowane przez Okręgową Komisję Egzaminacyjną w Warszawie. Od 2006 roku wiedzę i umiejętności naszych absolwentów weryfikuje zobiektywizowany system. Mimo znacznych modyfikacji obowiązujących programów nauczania dokonywanych przez naszą szkołę (programy autorskie i eksperymentalne), słuchacze WSR uzyskują bardzo dobre, żeby nie powiedzieć rekordowo wysokie wyniki w skali kraju. W zawodzie Technik organizacji reklamy nasze szkoły uzyskują zdawalność od 85% do 96% (zależnie od rocznika). W latach 2008-2011 szkoła przeżywa okres prosperity. Stabilna sytuacja finansowa i duża liczba słuchaczy pozwalają na realizację wielu inicjatyw, wśród których należy wymienić powołanie Szkoły Wizażu i Charakteryzacji, Polskiego Muzeum Reklamy, kupno ośrodka wypoczynkowego w Międzybrodziu Bialskim czy… uruchomienie własnego przedszkola 4 Słonie. Jest także czas rozszerzania trwającej do dziś współpracy z licznymi mediami nie tylko branżowymi w ramach patronatów, organizacjami branżowymi ( Stowarzyszeniem Komunikacji Marketingowej SAR), udziału i nagród słuchaczy w niezliczonych konkursach branżowych ( Polskim Festiwalu Reklamy), a także wielu działań o charakterze wspierających inne organizacje. Szczególnie istotny jest rok 2009, w którym następują dwa wydarzenia. Zwołany zostaje pierwszy w historii szkoły zjazd absolwentów (w klubie Arco), na który przybywają dawni słuchacze wszystkich roczników, trybów i specjalizacji z różnych stron Polski i świata. W tym też roku WSR nawiązuje współpracę z Wyższą Szkołą Teologiczno-Humanistyczną w Podkowie Leśnej, co sprawia, że w ramach Instytutu Mediów i Nauk Społecznych, realizując indywidualny tok studiów, kolejne roczniki absolwentów WSR mogą odbywać- w murach swojej ulubionej szkoły - wyższe studia licencjackie z zakresu dziennikarstwa. W roku 2011 ogłoszona zostaje druga (nieudana) reforma szkolnictwa zawodowego, w ramach której zostaje zlikwidowanych wiele zawodów, natomiast Technik organizacji reklamy- wbrew opiniom specjalistów i protestom naszego środowiska - zostaje przeniesiony do nauczania wyłącznie na poziomie technikum. Dla Warszawskiej Szkoły Reklamy jest to impuls do realizacji działań, o których myśleliśmy od dawna, mianowicie uczynienia z naszej placówki szkoły o charakterze bardziej artystycznym. W 2012 roku w ramach struktur WSR powołane zostaje do życia Niepubliczne Policealne Studium Plastyczne - Warszawska Szkoła Reklamy, które niecały rok później uzyskuje uprawnienia szkoły publicznej i patronat Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Z formalnego punktu widzenia nowa szkoła odwołuje się oczywiście do tradycji specjalizacji artystycznych (grafiki, fotografii i filmu) obecnych w WSR od początku istnienia, nie tylko umożliwiając ciągłość kształcenia w tych dziedzinach, ale także otwierając się na nowe kierunki. W roku szkolnym 2013/14 Warszawska Szkoła Reklamy, zgodnie ze swoją misją praktycznej nauki zawodu oraz rozwijania pasji, talentów i zainteresowań słuchaczy, prowadząc kilka placówek o różnym charakterze, realizuje z rozmachem kształcenie w zawodach Plastyk (specjalności: Reklama wizualna oraz Fotografia) oraz Asystent kierownika produkcji filmowej i telewizyjnej. Rok szkolny kończymy hucznie, ponieważ obchodzimy 20 lecie WSR! Patrzymy z dumą, ale też refleksją i – nie wstydźmy się tego słowa – nostalgią w przeszłość. Odnawiamy kontakty, odświeżmy relacje osobowe, przyjacielskie, koleżeńskie, mistrzowskie i profesjonalne. Wyciągamy wnioski z historycznych sukcesów, licznych wspaniałych chwil i miłych wydarzeń (a także porażek, które przecież także nas nie ominęły) oraz czerpiemy siłę do dalszej pracy. Jednak już nowy rok szkolny 2014/15 przynosi ekscytujące zmiany, które polegają przede wszystkim na wprowadzeniu nowych specjalizacji. Zaczyna się zupełnie nowy rozdział w historii szkoły, w który wchodzimy z rozmachem. Wyzwaniem nie tylko dla kadry zarządzającej i wykładowej, ale także dla działu marketingu jest prowadzenie i skuteczne promowanie aż dziewięciu specjalizacji (w miejsce istniejących „od zawsze” czterech). Pełni zapału przystąpiliśmy do realizacji tego zadania. Poczet dyrektorów WSR: Anna Kozińska (1993 → 1994) Dariusz Ostrowski (1994 → 1995) Maja Zwolska (1995 → 2000) Paweł Białek (2000 → 2001) Karina Banaszkiewicz (2001 → 2002) Ewa Grużewska-Kwiecień (2002 → 2012) Sławomir Wojtkowski (2012 → …) Siedziby Warszawskiej Szkoły Reklamy: 1994-1996 → ul. Smulikowskiego 4A / Śródmieście-Powiśle Julian Smulikowski (1880-1934) - nauczyciel, lider Związku Nauczycielstwa Polskiego, poseł na sejm w II RP, wierny żołnierz marszałka Piłsudskiego; w jego nekrologu napisano, że w życiu przyświecała mu idea, żeby obok wojska uzbrojonego w karabiny i armaty, działała w Polsce druga armia - nauczycielstwo, dobrze wykształcone i uzbrojone w ducha obywatelskiego. 1996-1998 → al. Lotników 1 / Mokotów Polskie lotnictwo ma wiele zasług technicznych (szczególnie w dwudziestoleciu międzywojennym), a polscy lotnicy - także bojowych (szczególnie w czasie II wojny); lotnictwo jest dziedziną, która od czasów prób pierwszego wzbicia się w powietrze aż do epoki bezzałogowych samolotów ponaddźwiękowych niezmiennie porusza i fascynuje ludzką wyobraźnię. 1998-2001 → ul. Gandhi 11 / Ursynów Indira Gandhi (1917-1984) - indyjska polityk, wieloletnia premier Indii, w plebiscycie BBC z 1999 roku uznana została za Kobietę Tysiąclecia; twierdziła że „wolność nie znaczy, że można poruszać się po niewłaściwej stronie ulicy” oraz że „mieć trudne życie - to przywilej”. 2001 - … → ul. Szolc-Rogozińskiego 3 / Ursynów Stefan Szolc-Rogoziński (1861-1896) - polski podróżnik, badacz Afryki; w 1882 roku za czarny tużurek, cylinder i trzy skrzynki dżinu kupił wyspę Mondoleh, położoną u wybrzeży Kamerunu, założył tam później polską kolonię, która niestety - ze względu na przybycie Brytyjczyków i Niemców - przetrwała tylko 2 lata. Szkoły, tryby, zawody i specjalizacje Warszawskiej Szkoły Reklamy Nazwa szkoły Tryb Rok założenia Nauczane zawody / specjalizacje Policealne Studium Reklamy Handlowej dzienny, (oraz do 2003 sobotnio-niedzielny i zaoczny) 1994 1994-1997 Technik handlowiec, trzy specjalizacje: Strategia reklamy, Studio grafiki, Reklama telewizyjna 1997-2004 Technik handlowiec, cztery specjalizacje: Strategia reklamy i public relations, Studio grafiki, Realizacja filmowa i telewizyjna, Fotografia reklamowa 2003-2014 Technik organizacji reklamy, cztery specjalizacje: Strategia reklamy i public relations, Studio grafiki, Realizacja filmowa i telewizyjna, Fotografia reklamowa 2012-… Asystent kierownika produkcji filmowej i telewizyjnej, dwie specjalizacje: Strategia reklamy i public relations, Realizacja filmowa i telewizyjna Warszawska Akademia Reklamy, Fotografii i Filmu zaoczny 2003 2003-2014 Technik organizacji reklamy, cztery specjalizacje: Strategia reklamy i public relations, Studio grafiki, Realizacja filmowa i telewizyjna, Fotografia reklamowa 2012-… Asystent kierownika produkcji filmowej i telewizyjnej, dwie specjalizacje: Strategia reklamy i public relations, Realizacja filmowa i telewizyjna Niepubliczne Policealne Studium Plastyczne – Warszawska Szkoła Reklamy dzienny i sobotnio-niedzielny 2012 2012-2015 Plastyk, dwie specjalizacje: Studio grafiki (Reklama wizualna) i Fotografia reklamowa 2014-… Plastyk, siedem specjalizacji: Projektowanie graficzne, Multimedia, Fotografia artystyczna i reklamowa, Realizacja filmowa i telewizyjna, Realizacje intermedialne, Animacja, Wizaż i charakteryzacja Oceń: Historia Warszawskiej Szkoły Reklamy Aktualnie 1 2 3 4 5 Ocena: (20 głosów)
. 136 239 146 388 249 324 236 102
stanisław kuśmierski reklama jest sztuką